Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert
|
Wysłany:
Nie 18:35, 28 Paź 2007 |
|
|
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Od jakiegos czasu interesuje sie tym projektem, ale dopiero teraz zauwazylem, ze na stronie pojawily sie konkrety i mozna juz rezerwowac miejsca. Przyznam, ze jestem bardzo zainteresowany 2 tygodniowym pobytem w waszej klinice i nawet ta cena mnie nie odstraszyla;). Pieniadze by sie znalazly. Jednak zaczalem rozgladac sie ile kosztuja bilety lotnicze do Peru i tuaj juz mi mina zrzedla. W zwiazku z tym mam pytanie, jakim sposobem, jaka linia lotnicza najtaniej mozna dostac sie do Peru? I ile bedzie mnie ta przyjemnosc kosztowac? Bo w zasadzie od tego zalezy czy sie zdecyduje, czy nie. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kuba Ayastronaut Administrator
|
Wysłany:
Śro 17:08, 31 Paź 2007 |
|
|
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury, Poland - Iquitos, Peru
|
Witam,
No właśnie cena biletu lotniczego to główna przeszkoda dla wielu osób. W tej chwili polecam gorąco stronę [link widoczny dla zalogowanych]
Na niej w Search Flights można dokładnie ustalić całość lotu. W tej chwili najtańsze połączenia można znaleźć przez linie lotnicze Alitalia.
Dużo zależy również od daty wylotu i daty powrotu, ale dla przykładu: wylot z Warszawy 15 stycznia - z powrotem na początku lutego to kosz z rzędu niecałych 1600 dolarów. W tej cenie są już wliczone wszystkie opłaty lotniskowe i podatki.
Loty przez Alitalia najczęściej mają dwa przystanki -- Warszawa --> Mediolan --> Amsterdam --> Lima. Z Limy samolot do Iquitos idzie już dorwać bez problemu i za niską cenę (już od 75 dolarów).
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Kowi
|
Wysłany:
Pią 3:15, 09 Lis 2007 |
|
|
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Witam,
rowniez jestem zainteresowany 2-tyg wyjazdem do kliniki. Mysle ze dobry czas wyjazdu to styczen, luty. Sa jacys chetni do wspolnego wyjazdu? W kupie razniej . [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Kuba Ayastronaut Administrator
|
Wysłany:
Nie 17:13, 11 Lis 2007 |
|
|
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury, Poland - Iquitos, Peru
|
Na okolice 15-17 stycznia mamy już troje gości więc bez problemu możecie do nich dołączyć. Jeżeli uda się Wam zebrać większą grupę można też zaatakować w lutym na wspólną eksplorację Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Pedro
|
Wysłany:
Nie 22:11, 11 Lis 2007 |
|
|
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aktualnie - Glasgow - Scotland
|
Witam serdecznie !!!
Ewidentnie najwiekszy problem jest z biletami lotniczymi. Z Polski to raczej ponizej 5000 zl cena nie spada. Kiedys troszke szperalem po tych liniach lotniczych i cos tam z Hiszpani w miare tanio latalo wiec poszukajcie tam ale jakie linie i jak nazywaly sie te linie to niemam pojecia.
Sam mam zamiar odwiedzic klinike w tym magicznym miejscu, musi byc bosko!!!. Mysle ze dobze by bylo zamieszczac na biezoco informacje typu: w jakim terminie, ile osob juz zapisanych a ile jeszcze moze dojechac, da to mniej wiecej jakis wglad dla chetnych.
A tak z innej beczki troche to co wogle oznacza "Sacharuna" ??
Aha i pytanie do ciebie Kubo jak wyglada sprawa ze szczepionkami?. Jaki jest koszt i ile trwaja te zabiegi??. Mniemam ze wyjezdzales do Peru i ze zabespieczales sie w ten sposob?!.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Kuba Ayastronaut Administrator
|
Wysłany:
Nie 23:02, 11 Lis 2007 |
|
|
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury, Poland - Iquitos, Peru
|
Wbrew powszechnej opinii w Ameryce Płd. nie panują jakieś zarazy i choroby z kosmosu. Wszystko czego potrzeba to szczepionka na żółtą gorączkę, którą można tanio i szybko zrobić sobie od razu po lądowaniu w Limie w miejscowym szpitalu. Ponadto przez pierwsze trzy miesiące pobytu należy brać tabletki na malarię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Kowi
|
Wysłany:
Śro 3:39, 14 Lis 2007 |
|
|
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Ja jestem zdecydowany, koszta nie graja roli chociaz tez zalezy mi na tanim bilecie.
Czy te 3 osoby na styczen to Polacy? A jak wyglada sytuacja z naborem w lutym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Kuba Ayastronaut Administrator
|
Wysłany:
Śro 12:52, 14 Lis 2007 |
|
|
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury, Poland - Iquitos, Peru
|
Tak są to Polacy - wśród nich jest bioenergoterapeuta i pani psycholog Na luty nie ma jeszcze konkretnych rezerwacji, są jakieś osoby chętne, ale jeszcze niezdecydowane...
Wcześniej jeszcze Pedro pytał się co oznacza nazwa "Sacharuna", ale umknęło mi to - już tłumaczę: Jest to połączenie dwóch członów Sacha i Runa, a ich znaczenie jest zależne od różnych regionów Ameryki Płd. Jednak nasza definicja tej nazwy to: Mistyczna istota z dzikiej dżungli, człowiek nierozerwalnie związany z naturą, świadomość planetarna w każdym z nas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
maya
|
Wysłany:
Śro 16:45, 14 Lis 2007 |
|
|
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mazury
|
o kurcze , ale wam pozazdrościłem tego wyjazdu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Kowi
|
Wysłany:
Śro 19:24, 14 Lis 2007 |
|
|
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie dziekuje
Jeszcze nie jestem zdecydowany: styczen, czy luty.
Do kiedy jest ostatni termin zglaszania sie na styczniowy wyjazd?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Pedro
|
Wysłany:
Śro 21:21, 14 Lis 2007 |
|
|
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aktualnie - Glasgow - Scotland
|
Ja osobiscie planowalem taka podroz od ponad roku, tylko z ta roznica, ze na wlasna reke, sam i w nieznane. To pragnienie poznania tamtego swiata sprawilo, ze jestem juz 8 miesiecy w UK odkladajac grosik po grosiku a raczej pens po pensie . Na szczescie juz nie musze posuwac sie do extremow!.
Jak juz wrocicie z Peru to PLZ bilion fotek i obszerna relacja z pobytu OBOWIAZKOWO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Kuba Ayastronaut Administrator
|
Wysłany:
Śro 22:23, 14 Lis 2007 |
|
|
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury, Poland - Iquitos, Peru
|
Kowi napisał: | Nie dziekuje
Jeszcze nie jestem zdecydowany: styczen, czy luty.
Do kiedy jest ostatni termin zglaszania sie na styczniowy wyjazd? |
Hmmmm najlepiej jakbyś zdecydował się do 10 grudnia, ponieważ wtedy założyciel projektu - Jacek wylatuje do Chile i stamtąd już do Peru. Chociaż możesz też to zrobić do końca grudnia, ponieważ do tego właśnie czasu jeszcze ja będę w Polsce więc bez stresów i problemów My przybywamy na miejsce na początku stycznia i musimy trochę formalności związanymi z firmą w Peru, naszą łodzią itp. - chcemy być profesjonalni, toteż terminy na przyjazd w styczniu można bookować od 15 w górę
Pedro - cieszę się, że realizujesz swoje postanowienia - mało ludzi jest świadomych, że jak się uprą i będą czegoś naprawdę chcieli to wszystko jest dla nich możliwe. No i rzecz jasna czekamy na relację na forum, ponadto może spotkamy się w Klinice, jak nie teraz to później Pozdrawiam serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Kowi
|
Wysłany:
Czw 4:26, 15 Lis 2007 |
|
|
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Jak polecę i będzie o czym pisać, to napiszę, spoko
Widzę że mam jeszcze czas z podjęciem decyzji odnośnie terminu.
Ostatnio w "Tarace" czytałem relacje z aya-wyprawy do Peru. Wydaje mi się że to wasz szaman prowadził ceremonie. Czy wy to organizowaliście?
Oto link: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
maya
|
Wysłany:
Czw 11:12, 15 Lis 2007 |
|
|
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mazury
|
fajne ..... zwróciło moją uwagę w relacji to , ze ceremonie trwają 1,5 - 2 godziny : to chyba krótko ? a na zdjęciach widać było pełen kocioł ziół . w "domowych" warunkach używam o wiele wiele mniej składników a sesje trwaja nawet po 7 godzin .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Kuba Ayastronaut Administrator
|
Wysłany:
Czw 15:18, 15 Lis 2007 |
|
|
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury, Poland - Iquitos, Peru
|
Tak to my organizowaliśmy to co jest opisane na Taraka
maya:
świeżą Ayahuasce zerwaną wprost z dżungli przyrządza się nieco inaczej niż "domową" Co do długości jej trwania: wszystko zależy od tego czy szaman odprawia ceremonie leczniczą, czy doświadczalną (dla nauki od duchów świętych roślin). Wszystko zależy też od ilości osób, które biorą udział w takiej ceremonii, obecności pacjenta itp. Wiele też zależy od szamana, plemienia z jakiego się wywodzi, tradycji rodzinnych. Don Juan ma swój styl pracy z Ayą, a robi to od ponad 35 lat więc wie, jak zrobić to dobrze.
Czasami nie liczy się ilość tylko jakość. Dla przykładu podam, że czasami szaman może przez 2 godziny wprowadzać Cię w świat Ayi, pomagać odnajdywać się w wizjach, ale ceremonia wcale nie kończy się po tych 2 godzinach Tyle, że dalej to Ty ją kontynuujesz .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|